Skocz do treści

Witamy na forum NNS

Zrób coś sensownego

GALERIE W KLUBIE NNS

Kryspinów


NNS.Bot
 Udostępnij

Rekomendowane posty

  • 1 miesiąc później...

Większość wyczekuje wiosenno/letnich temperatur aby znowu wylegiwać się całymi dniami łapiąc słońce na ręczniku ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

  • 4 tygodnie później...

PODSUMOWANIE / AKTUALNE INFORMACJE. Przeczytaniu wszystkich wypowiedzi z tego wątku poczułem potrzebę napisania czegoś od siebie. Jestem stałym bywalcem plaży na Kryspinowie, choć nie należę ani do tego forum (to jest mój pierwszy post), ani do Pani Ani ani do innych zamkniętych grupek na tej plaży. Bywam tam regularnie od mniej więcej 17-18 roku życia (teraz mam 35), zarówno w lecie jak i w zimie, zazwyczaj 2-3 razy w tygodniu, więc poczułem, że musze trochę wyprostować lub potwierdzić niektóre stwierdzenia, które tu padły, bo zarówno samą plażę, jak i okolice i panujące tam zwyczaje bardzo dobrze znam. Do postu dołączyłem nową aktualną mapę ze wszystkimi miejscami, o których wspominam.

1. Podział: faktycznie mamy dwie części plaży - północna piaszczysta tzw. "laguna" i wschodnia trawiasta. Zachodnia część laguny jest dla gejów i dziadków. Trawiasta głównie dla par, rodzin z dziećmi. Odkąd zrównali boisko z ziemią to obszar dawnego boiska i byłej posiadłości tzw. Pani Ani jest strefą pół na pół.

2. Ekscesy: zdarzają się, ale w konkretnych miejscach. Najbezpieczniej jest mniej więcej od środka laguny do środka trawiastej. Tam jest najwięcej stałych naturystów i baaaardzo rzadko coś nieetycznego ma tam miejsce, a jeśli już się zdarzy to zazwyczaj stali bywalcy szybko przeganiają takie osoby. Ścieżka na zachodnim krańcu laguny jest dla gejów i tam wszelkie zabawy w krzakach są na porządku dziennym, szczególnie wieczorami. Tak samo południowy koniec trawiastej - tam sobie dogadzają pary hetero. Lasek nad plażą to miejsce dla podglądaczy i onanistów. Jeśli ktoś jest młody i atrakcyjny to bardzo często zostanie tam zaczepiony, nawet jak tylko idzie za potrzebą. I tutaj lista osobników:
- na środku ścieżki na ławce z gałęzi siedzi stary, wysoki postawny dziadek z białymi włosami i białą, krótko przyciętą brodą, wyjątkowo natrętny, nawet w stosunku do dużo młodszych niż ustawa przewiduje. Bywa tylko w upalne dni, zazwyczaj między 13:00 a 16:00. Przy tym jegomościu pilnujcie małych dzieci, które wysyłacie do lasku za potrzebą. 

- skrzyżowanie dróg polnych nad laguną - tam przesiaduje pan w aucie, rzadko wychodzi i nie zaczepia, zazwyczaj robi sobie dobrze w aucie; czasami może tam siedzieć kilka godzin w maksymalnym upale. 
- starszy dziadek z wąsem na skuterku, wyjątkowo nachalny, zawsze podjeżdża tym swoim skuterkiem i jawnie proponuje co mu się marzy z zaczepioną osobą zrobić, kilka razy dostał z pięści od stałych bywalców, ale jak widać nie robi to na nim wrażenia. Żadna z tych trzech osób NIGDY nie schodzi na plażę - grasują tylko w lasku. 
Cała reszta zazwyczaj tylko podgląda, z góry i tak za dużo nie zobaczy a na plażę brak im odwagi zejść. Takie typy są na każdej plaży nudystów i nic z tym nie zrobimy. 

3. Spacerowicze na plaży: to głównie dziadki, które wędrują po kilkaset razy wte i wewte po lagunie. To zawsze te same 5-6 osób. Cała ekipa jest homo i lubi sobie popatrzeć na leżących na lagunie młodych chłopców, ale robi to bardzo dyskretnie. Na lagunie są grzeczni i bez natręctwa, w lasku i na zachodnich krańcu laguny (tzw. ścieżka) zdarzają im się grubsze akcje. Nigdy nie widziałem, żeby byli zainteresowanie kobietami. Od kilku lat doszedł jeszcze jeden dziwny typ, to jest bezdomny, który zawsze chodzi tam ubrany, w starym garniturze, ma ze sobą siatkę i często śpi na tej plaży. W kwestii bezpieczeństwa zupełnie niegroźny, choć groźnie wygląda. 

4. Geje: zachodnia część laguny zazwyczaj zajęta jest przez gejów lub grupki znajomych w młodym i średnim wieku. Wbrew pozorom jest tam całkiem bezpiecznie - kilkaset metrów na północ od plaży, w lasku za polem kukurydzy jest osobna miejscówka, gdzie chodzi się załatwiać sprawy seksualne, wiec towarzystwo gejowskie w rejonie laguny jest bardzo kulturalne. 

5. Parkingi: tutaj temat został dość dobrze wyczerpany A)  wjazd od karczmy jest płatny, ale można podjechać pod samą plaże, choć droga na końcu jest fatalna to da się osobówką bez 4x4. B) wjazd od Cholerzyna - czasami płatny czasami nie, czasami nawet nie-właściciel potrafi tam stanąć i pobierać opłatę, żeby sobie dorobić na piwo. Cennik zależy od tego kto stoi i na jaki trunek zbiera :DTym wjazdem możemy dojechać do samego lasku nad plażą nawet osobówką bez napędu 4x4. C) Parking u dziadka - 5zł, działa tylko w lecie. Dojazd  wyboisty i niełatwy nawigacyjnie, ale podjeżdżamy bardzo blisko plaży. Można też stanąć w połowie drogi na dzikich parkingach, tam jest bezpłatnie i bezpiecznie, ale trzeba kawałek przejść z buta. Da się przejechać drogą od Cholerzyna do drogi przy parkingu u dziadka, ale nie trasą przez lasek (jest bardzo zła i dużo aut się tam zagrzebuje na amen), 100 metrów na północ jest dużo lepsza droga między polami kukurydzy. 

6. Dzieci: tak, są tam rodziny z małymi dziećmi i o ile trzymają się bezpiecznej części (czyli od środka laguny do środka piaszczystej) to nic złego ani sprośnego tam nie zobaczą. To jest naprawdę bardzo kulturalna i spokojna część plaży. Jeśli ktoś tam był raz w życiu i akurat wtedy zobaczył w innej części plaży coś zdrożnego to może mieć wypaczone mniemanie o całej miejscówce

Link do mapy w dużym rozmiarze: https://ibb.co/5LDTfYX

spacer.png

Edytowane przez Enter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

@Enter  Dosyć dokładny opis. Miejsce wydaje się ciekawe. Google pokazują nieco ponad godzinkę jazdy na "plaża nudystów Cholerzyn" (chyba właściwy namiar) A tak na kilkudniowy wypad jakieś miejsce do nocowania mógłbyś polecić (pokój z łazienką)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

@Enter dzięki za obszerny wpis i mapkę, zachęcam byś jednak dołączył do stałych forumowiczów mając tak ogromny staż w N-plażingu jak:

 

Dnia 29.01.2022 o 11:55, Enter napisał:

Bywam tam regularnie od mniej więcej 17-18 roku życia (teraz mam 35), zarówno w lecie jak i w zimie, zazwyczaj 2-3 razy w tygodniu

przecież to daje kilkaset wizyt łącznie! A doświadczeni bywalcy zawsze mają więcej do powiedzenia o miejscu niż ktoś kto pójdzie raz i akurat albo trafi świetnie albo bardzo pechowo.

 

Z perspektywy kogoś, kto nie był nigdy w Kryspinowie, opis i mapka przyznam że wygląda... hmm, no jest to daleko od dobrych naturystycznych wzorców, sporo tych lasków, ścieżek do figo fago - ale i tak bym Kryspinów odwiedził i samemu ocenił, gdybym jakimś zrządzeniem przypadku znalazł się latem w Krakowie i miał wolne X godzin na zwiedzanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

@Enter W dużej części zgadzam się z Twoim opisem choć nigdy nie zdarzyło mi się widzieć "nieetyczne" zachowania na południowej części plaży trawiastej. W miejscu gdzie praktycznie kończy się część trawiasta i jest zejście do wody zaczynają się szuwary i tam kierując się bardziej na południe są jeszcze takie miejscówki między szuwarami. Nie zaglądam tam, ale nawet jeżeli jak piszesz dochodzi tam do zachowań "nieetycznych" to ta pomarańczowa kreska powinna być chyba o połowę krótsza ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Bardzo konkretny opis, szczególnie się przyda osobom, które mają wątpliwości co do plaży, która jest naprawdę rozległa i każdy znajdzie miejsce dla siebie. Osobiście tylko raz miałem dwa incydenty i to jednego dnia, a na Kryspinowie na pewno kilkadziesiąt razy byliśmy.  Jakiś Pan w lasku gdy byłem na spacerze, proponował mi pewne rzeczy, ale był całkiem kulturalny mimo wszystko. A później praktycznie na środku części trawiastej jakaś parka zaczęła uprawiać seks ( facet był naprawdę sporych rozmiarów, nie wiem czy ktoś go kojarzy? Może to jakiś stały bywalec) pomimo że było sporo ludzi w okół, także nie wiem czy to incydent jednorazowy czy takie sytuacje się tam powtarzają. Był na pewno weekend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

  • 1 miesiąc później...

Był ktoś może pospacerować w Kryspinowie w ostatnich dniach? Słonko ładnie świeciło, choć chłodno ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ooo, taki opis, to szanuję i na pewno o nim będę pamiętać przed pierwszą wizytą na tej plaży, jeśli w końcu uda się o nią zahaczyć. Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Dla mnie za chłodno stanowczo (morsem nie jestem) Brrr

Jak zrobi się nieco cieplej to chętnie wybiorę się na spacer w tamte rejony i zdam relację ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Dziś byłem na spacerze ... Słonko śliczne, aczkolwiek temperatura zaledwie dwie kreski powyżej zera. W samym Kryspinowie widziałem banery, że mieszkańcy chcą obwodnicy, jak już było poruszane na tym forum, z dużym prawdopodobieństwem pobiegnie ona na północ od zalewu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Z tego, co się orientowałem, obwodnica ma biec troszkę na północ od zalewu, myślę, że nie powinna wpłynąć na funkcjonowanie plaży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

13 minut temu, hrabia1986 napisał:

Jeszcze chwila, zrobi się zielono, gorąco i gwarno 😁 

To może nastąpić już w tym tygodniu bo w środę zapowiadają 20 stopni w cieniu 👌😍

  • Punkcik 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

2 godziny temu, tomm napisał:

To może nastąpić już w tym tygodniu bo w środę zapowiadają 20 stopni w cieniu 👌😍

 

to będzie trzeba sobie zarezerwować czas i się wybrać choćby na chwilę. Inauguracja sezonu w marcu brzmi całkiem nieźle ;)

  • Punkcik 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Patrzyłem na prognozę pogody na środę, dla Kryspinowa ma być maksymalnie 19 stopni o godzinie 15.00. Noc jednak będzie zimna - zero stopni i tak sukcesywnie temperatura ma wzrastać. Ale na pierwszy kontakt ze słonkiem w tym roku, może nie za długi - jak najbardziej 🙂 Miłego plażowania ...

  • Punkcik 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

mi też dzisiaj udało się otworzyć sezon. Co prawda dopiero po pracy, o 16 i tylko na godzinę ale jednak pierwsze promienie słoneczne złapane :beach:

  • Punkcik 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Super, właśnie wszedłem na forum, by zapytać, czy ktoś był dzisiaj w Kryspinowie, a tu proszę, Koledzy wyprzedzili moje pytanie. A czy wody ktoś dotknął? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ja nie odważyłem sie rozpocząć sezonu kąpieli słonecznych. Ziemia chyba nadal zimna, poczekam jednak jeszcze chwile aby temperatury w nocy nieco wzrosły i dopiero się wybiorę poopalać ;)

 

Niemniej tym co już byli zazdroszczę 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Dodaj nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Ważny komunikat

Musisz zaakceptować nasze Warunki użytkowania.