Będąc w górskich miejscowościach w Bułgarii takie jak: Bansko, Samokow często bywa, że strefa wellness w hotelach jest czynna do uwaga 20stej. Więc mając napięty grafik, może być ciężko skorzystać, ale z pewnością uda się kameralnie skorzystać. Byłem jedynie w Arenie w Samokowie, obiekt zaznaczony zębem czasu. Jak się wchodzi do poczekalni wygląda zachęcająco, ale w saunie suchej deski wyeksploatowane, odbarwione zapadają się kiedy się na nie siada. W parowej saunie grzyb koło anemostatu na suficie. Kolejna uwaga, większość infrastruktury turystycznej [hotele, apartamenty, wellnessy wszelkiej maści] otwarte bywają wyłącznie w wysokim sezonie tj. zima zwłaszcza Bansko

Wpis jest w odpowiednim temacie i dziale. Wyjaśniło się już że istotnie pani @Werrona była właśnie tam - w Tucznie Drugim - i to o nim popełniła rzadki, niepochlebny wpis. Nie ma tu nic do usuwania ani przenoszenia. Nikt ani nic się nie będzie podobało każdemu, toteż mamy i opinię odrębną od pozostałych.    Słoneczka wszystkim 

A ja Aquadrom w Rudzie Śląskiej.

Zamledowani w Ulice. Pogoda fajna. Ceny w knajpeczce do przezycia. Na plazy bez tloku.