Czasami się zastanawiam, kto te zasady naturystyczne, saunowe, zasady dobrego wychowania, obyczajności wymyślił. Co to za zespół sterujący to narzucił. Bo one są mi w ogóle nie po drodze. I na tym polega problem. Kto wymyślił np, że relaks to polega na tym, że mam milczeć? Kto wymyślił, że podglądactwo i ekshibicjonizm nie są częścią naturyzmu? I czemu nie ma różnorodności zasad i miejsc tak by ludzie mogli wybrać. Tylko ja czuję i myślę jak ja?

Ale dziś tak ciepło, że chmury mają za małą siłę przebicia, żeby z plaży przegonić 😁

Szkoda tylko że słońce się schowało 🙂

Chwilę jak pojawił się post pojawił się na horyzoncie gość na rowerze😄. Pełen monitoring czy poszukiwanie kompana 🙂. Macie racje co do miejsca. Za dużo gapiów czy ludzi w innych celach