-
Posty
-
Przez Michał55 · Napisano
Sylwester na golasa to już gruba sprawa, coś zupełnie innego niż plaża i naturyzm. Wieczór a właściwie noc, lokal albo mieszkanie plus alkohol i bardzo osobiste bo okazjonalne relacje to już nie niewinna w swojej istocie nagość na plaży. To jednak zupełnie inne okoliczności niż wypicie piwka wieczorem w pokoju w wynajmowanym domku z osobami poznanymi na plaży N. Bezpośrednio po nagim wspólnym plażowaniu nagość pod pretekstem np. smarowania opalonej skór jest dość naturalna. Jednak nagość w zamkniętej przestrzeni wspólna z obcymi osobami to również zupełnie inne doświadczenie. Ale nie ukrywam że bardzo przyjemne pod podstawowymi warunkami – nie ma dysproporcji w tempie picia alkoholu i ci co przyszli wiedzą kiedy jest pora wracać. -
Przez Jahendar · Napisano
jaka dzisiaj pogoda była? -
Przez PRz · Napisano
Cześć. Był ktoś na eventach organizowanych przez Gosię ( malowanie i nocny spacer) ? -
Przez Kba · Napisano
Moge podzielić się informacjami z naszego sierpniowego wyjazdu. Byliśmy w miejscowosci Playa Blanca ale na plazowanie chodziliśmy do Playa Mujeres https://maps.app.goo.gl/UE8WuQ2VZRvYzRdu5 Plaza super, bardzo szeroka, aby przejść od jednego konca i wrócić trzeba około 11-12 minut. Ocean przepiękny, gładkie wejście i można bezpiecznie pływać i nurkować. NIestety brak jakiejkolwiek infrastruktury. Nie ma gdzie kupic wody, brak parasoli i leżaków, czasem wieje piaskiem. Z perspektywy N i CO jesteśmy trochę rozczarowani. Brak jakichkolwiek kręgów więc mozliwa była tylko wersja intensywna, a o ustronności można zapomnieć. Na południowym krancu kilkanaście osób dzielnie walczyło o przestrzeń dla golasów ale tekstylni nic sobie z tego nie robili. Ostatecznie pomiędzy nudystami rozkładały się rodziny z dziećmi, dosłownie w odległości 2metrów od rozebranej pary. Czasami próbowałem ostentacyjnie odstraszać potencjalnych sąsiadów zawczasu prezentując "wdzięki" w pełnej okazałości ale działało tylko czasami. Na całej plaży myslę, że mozna by naliczyć około 30 golasów przy 500 tekstylnych. Miejsca wystarczająco duzo więc nikt nikomu na głowie nie leżał ale odległości między ręcznikami to raczej kilka metrów niż kilkanaście. Nie wszystkim takie warunki odpowiadają. Para która w naszym hotelu na tarasie FKK opalała się nago to na plaży było dla nich zbyt intensywnie. Z pozytywów naturyści cieszą się pełną akceptacją tubylców. Można było zobaczyć wiele par spacerujących nago wzdłuż wody. Niestety czym bliżej północnej części plaży tym więcej brytyjczyków i tym gorzej z akceptacją, która zamienia się w zdziwienie, radość czy wręcz rechotanie. Podsumowując, my na Lanzarote raczej już nie wrócimy. Oczekiwaliśmy więcej.
-
-
Tematy
-
-
Kluby
-
Kryjówka
Klub Zamknięty · 450 klubowiczów
-
Klub pokazowy
Klub tylko do odczytu · 1 klubowicz
-
-
Nadchodzące wydarzenia
Brak nadchodzących wydarzeń -
Puzzle
-
Statystyki forum
-
Tematów10,3 tys.
-
Postów250,7 tys.
-
-
Statystyki użytkowników
-
Użytkowników14 276
-
Najwięcej online369
Najnowszy użytkownik
Franek83
Rejestracja -