Forum

Przez link wrzucony w temacie o zdjęciach z plaż trafiłem na YT na nagranie zrobione z drona, które chyba może posłużyć tu za przykład: Grzybowo FKK Beach (4K). Obejrzałem je na komputerze i gdyby nie tytuł to mógłbym nie zwrócić uwagi jaka to plaża. Twarze są nie do rozpoznania, a szczegóły anatomiczne niemal niedostrzegalne. Może jeśli odpalicie je na wielkiej plazmie na pół ściany to zobaczycie coś więcej - jeśli ktoś tu jest szczęśliwym posiadaczem, to może się podzielić spostrzeżeniami.  

Na stronie to przede wszystkim przydałaby się aktualizacja w miarę na bieżąco. Dużo było przypadków że ktoś przychodzil za kogoś i no nie było żadnej informacji.

Z tego co mnie słuchy doszły podobno giermka już nie będzie. 

W sobotę pogoda nie przekonała mnie do wylegiwania się, ale wyszedłem na rower i podjechałem na Piętnastki zobaczyć jak się sprawy mają. To była moja pierwsza wizyta odkąd byłem tam posprzątać. Niestety spotkała mnie niemiła niespodzianka. Śmieci które poprzednio nazbierałem leżały nadal dokładnie w samym miejscu w którym je zostawiłem. Czyli przez półtora miesiąca od mojej poprzedniej wizyty nikt (!) nie podjął tematu i nie pofatygował się, żeby je wynieść! Miałem wrażenie, że chyba jeszcze na tych workach przybyło nowo zużytych puszek i butelek. Co prawda główna polana pozostała czysta, ale na wszystkich ścieżkach znowu natykałem się na pety! A poprzednio wszystkie wyzbierałem. Przy ścieżce w stronę przepustu - parę butelek, w tym jedna po szamponie lub odżywce do włosów. Ale również nowe opakowania po gumkach oraz świeżo nasadzone papierzaki, z których połowa z nawilżanych chusteczek. No bo jak kogoś już przyciśnie i musi pójść za potrzebą, to po co miałby używać zwykłego papieru, który się rozłoży i jest względnie mało szkodliwy dla środowiska, skoro można użyć chusteczek z plastikiem i zasilić ekosystem w ten cenny surowiec, no nie? 🤬️ No i najlepiej nie odchodzić nigdzie na bok, tylko załatwić się tuż przy samej ścieżce, prawda? 😩️ Po tych odkryciach nie było dla mnie żadnym zaskoczeniem, że sterta śmieci w głębi po lewej stronie jak leżała, tak leży. Kiedy kierowałem się na obchód w tamtą stronę spostrzegłem, że ścieżką od lasu nadchodzi dwóch młodych mężczyzn. Akurat wtedy słońce wyszło zza chmur, więc kiedy wróciłem leżeli i rozmawiali na głównej polanie, jeden w stroju organizacyjnym, drugi pozostał całkiem ubrany. Może chciał zaczekać aż sobie pójdę? W sumie nie wiem czy przyszli tam tylko poleżeć, czy na randkę, w każdym razie zabrałem rower i odjechałem. Może gdyby nie to, że poprzednio próbowałem ogarnąć tamtejszy bałagan, to patrzyłbym na to co zastałem inaczej. Sama polanka nie została zaśmiecona, więc teoretycznie można tam spędzać czas jeśli ktoś chce. Jednak szczerze mówiąc, zrobiło mi się przykro, że nikomu oprócz mnie nie zależało żeby się przyłożyć do posprzątania tego miejsca, za to znaleźli się kolejni śmieciarze. Jeśli tak to ma wyglądać, to dziękuję bardzo i chyba już więcej tu nie będę przyjeżdżać. Zwłaszcza, że znalazłem dwa ładne miejsca na Lublinku, gdzie mam odrobinę bliżej.