Koversada | #1
Byliśmy z żoną poprzedniego lata (koniec sierpnia 2001) pod namiotami. I tu polecam pole namiotowe na wyspie, samochód
trzeba zostawić na lądzie, ale obsługa dowozi sprzęt na wyspę. Warunki: pole kat. ***, prawie w całości zalesione,
restauracja, 2 duże, czyste, zadaszone obiekty sanitarne (WC, prysznice z ciepłą wodą, pralnia, miejsce do mycia naczyń).
Wszystko jest sprzątane prawie cały dzień, naprawdę, jeżeli chodzi o czystość to byliśmy w szoku. Prąd wliczony w cenę pola,
gniazdka gęsto umieszczane, ale warto zabrać dłuższy kabel. Plaże: kamieniste i betonowe jak wszędzie, ale od strony
lądu jest sztuczna plaża piaskowa, woda oczywiście czysta i ciepła - Koversada ma Blue Flag. Ludzie: naprawdę sympatyczni,
przeważnie rodziny, Włosi, Niemcy, Czesi i miejscowi. Przebywanie nago wszędzie oprócz sklepów i restauracji. Ogólnie było
rewelacyjnie, 2 tygodnie minęły bardzo szybko, polecamy Koversadę!!!
Dodaj komentarz