San Marino | Rab | #2

W pierwszej połowie czerwca'01 przebywałem na urlopie w Chorwacji na wyspie Rab (Ośrodek Hotelowy "San Marino" w miejscowości Lopar). Na pełne dwa tygodnie pobytu półtora dnia padał deszcz. Woda w morzu posiadała temperaturę w pierwszych dniach od 17 o godz. 9 rano do 21 stopni o godz.12 zaś w połowie czerwca 21-22 z samego rana. Lopar jest to miejscowość typowo turystyczna (hotele, apartamenty, restauracje, stragany z owocami i pamiątkami). Plaże, które odwiedziłem były głównie piaszczyste z pięknym czystym dnem i płycizną ciągnącą się z 50m od brzegu (bezpieczne miejsce dla zabaw dzieci). Ja osobiście polecam plaże naturystyczne na których nie ma tłumów w przeciwieństwie do plaż zwykłych ( osobiście naliczyłem 4 plaże naturystyczne oznaczone "FKK", 2 plaże tekstylne i bardzo duża ilość plaż dzikich głownie wykorzystywanych przez naturystów) . Na plażach tekstylnych już w pierwszej połowie czerwca były tłumy ludzi i problem ze znalezieniem wolnego miejsca. Droga do plaż naturystycznych jest oznaczona drogowskazami (np.: FKK SOTLAC 1000 m) i są zaznaczone na miejscowych mapach (15,-PLN). Osobiście korzystałem z w/w plaży ,która jest podzielona na trzy zatoczki i wyspę oddaloną o około 100 m na którą można dojść bez większych problemów (max. głębokość wody przy przypływie sięgała do szyi - 1,50 m) po czystym piaszczystym dnie. W zatoczce w której ja wypoczywałem znajdowali się głównie Niemcy lub Austriacy słyszałem również język Chorwacki i Czeski. W ciągu dnia przypływał stateczek z barkiem na którym można było usiąść i wypić piwo lub zjeść lody.

Do plaży od mojego hotelu było około 1300m. Prawie naprzeciwko wyjścia z ośrodka należy pójść w górę około 500m (ten kawałek można przejechać samochodem) a potem przechodząc przez furtkę idziemy oznaczonym szlakiem prosto w dół do samej plaży (800m ścieżka przez las). Co jakiś czas ustawione są ławki na których można sobie usiąść i odpocząć. W dni z gorszą pogodą można przejechać się do miejscowości Rab gdzie można pospacerować i zwiedzić tamtejszą architekturę jak również zrobić zakupy i zjeść bardzo smaczne lody.
Wyżywienie, które miałem wykupione w ośrodku (śniadania i obiado-kolacje) były smaczne i w pełni zaspakajały potrzeby całodzienne. Ze swojej strony polecam spędzenie urlopu w Chorwacji. Stosunkowo niedrogi pobyt w porównaniu do Polski (cały pobyt i wyżywienie opłaciłem w biurze turystycznym, ciepłe i czyste morze, przepiękne widoki i miejsca do spacerów po górach.

Służę pomocą dla chętnych którzy chcieliby pojechać w tamte strony piotrnat@wp.pl