CHM Monta | Montalivet | #7

W ramach podsumowania tegorocznego sezonu opiszę wrażenia z pobytu w trzech ośrodkach nad Atlantykiem we Francji. W tym roku na przełomie lipca i sierpnia byłem łącznie 3 tygodnie, po jednym tygodniu w każdym. Ogólny opis zamieściłem kiedyś przy okazji wątku o CHM Montalivet. Postaram się teraz trochę szerzej. Na początek CHM Montalivet. Ośrodek bardzo piękny, ze znakomita infrastrukturą. Ma łatwy dostęp do plaży, a na terenie ośrodka znajdują się 25 metrowy basen oraz aquapark. Oba obiekty z podgrzewaną wodą. Jest też dużo obiektów umożliwiających uprawianie sportu. Jest boisko do piłki nożnej, koszykówki, siatkówki, stoły do ping ponga. Każdego wieczoru odbywają się różne imprezy, koncerty, seanse filmowe, występy na żywo. Na terenie są także sklepy i restauracje z bardzo szeroką ofertą. Raz w tygodniu organizowane jest nocne pływanie lub konkursy na terenie aquaparku. Niestety będąc co dwa lata w tym środku zauważyłem mniejszą frekwencję, w szczególności wśród młodych ludzi. Przekrój wiekowy jest mniej więcej taki - 30% dzieci w wieku 5-13, 30% - ich rodzice, czyli osoby 25-45, 2%- młodzi ludzie 13-25, reszta powyżej 45 a w zasadzie grubo powyżej. Jeśli chodzi o przestrzeganie zasad naturyzmu, to jest tak, jak ktoś już zauważył na tym forum, że w zasadzie tylko basen i plaża jest miejscem gdzie wszyscy przebywają bez ubrań. Na terenie ośrodka w 80% ludzie są ubrani, a ta drobna garstka ludzi rozebranych to osoby powyżej 70 roku życia. O ile jeszcze można zrozumieć ubieranie się w godzinach wieczornych, kiedy faktycznie robi się chłodno, to ubieranie się w ciągu dnia jest mało uzasadnione. O ile sięgam pamięcią do poprzednich pobytów w tym ośrodku, to niestety jest to zmiana na gorsze. Drugim ośrodkiem był Euronat, oddalony ok. 8 km od CHM. To bardzo duży ośrodek, gdzie poruszanie się bez roweru jest bardzo utrudnione. Plaża jest oddalona od centrum ośrodka o ok. 1 km. Wrażenia podobne jeśli chodzi o wyposażenie i przekrój wiekowy. Regulamin tego ośrodka niestety pozwala młodzieży na przebywanie na plaży w strojach, z czego skwapliwie młodzi ludzie korzystają. Na basenie naturyzm przestrzegany w 100%. Trzecim ośrodkiem był La Jenny ok. 80 km od Euronatu. Chyba najlepszy z tych trzech. Wspaniały kompleks basenowy 1000m2. Dla miłośników pływania i nurkowania - bo takie lekcje się odbywają, raj na ziemi. Do plaży trochę dalej. Trzeba przejść przez las ok. 10 minut pieszo. Plaża oczywiście naturystyczna, zasady przestrzegane, mimo że zniknęły tablice informujące o tym, że to plaża N. No i znacznie młodsi ludzie na terenie ośrodka. Mnóstwo rodzin z dziećmi, dużo więcej młodzieży i bardzo mało emerytów. Postrzegam to jako wyjątek od reguły. Zasady naturyzmu na basenie oczywiście przestrzegane, wejście w ubraniu zabronione. Na terenie ośrodka jak zwykle, czyli rozebrani raczej starsi ludzie.

Podsumowując zauważam brak rozwoju naturyzmu. Naturystami są coraz starsi ludzie, dopływu młodego narybku nie widać. Mało to optymistyczne wieści na temat przyszłości naturyzmu

Autor: jac1545Dodaj swój raport

Dodaj komentarz

CAPTCHA
Musisz potwiedzić że jesteś człowiekiem, a nie skryptem komputerowym.