Hajduszoboszlo | #3
Chyba rzeczywiście naturysci z Polski omijają Węgry. Nie polecam Hajduszo., można pojechać z namiotem do Anyas - Mindszent, Nyekladhaza, niestety camping Piroska już nie jest nasz, zamiast niego otwarto camp Levendula w Balatonaliga. Polecam wymienione miejsca - Anyas, Nyek - to prawdziwy powrót do natury.
Dodaj komentarz