Dębki

Pokaż na większej mapie

Dębki - pierwotnie mała wioska rybacka, obecnie rozwinęła się w nadmorską miejscowość wypoczynkową. Na stałe mieszka tu kilkudziesięciu mieszkańców, miejscowość ożywa w sezonie letnim i zamiera zaraz po jego zakończeniu. Sama miejscowość nie jest kurortem i nie dostarcza wieczorem wielu rozrywek.

W Dębkach znajduje się jedna z najbardziej znanych plaż naturystycznych w Polsce. Jest to plaża oficjalna, usankcjonowana gminnymi drogowskazami prowadzącymi do niej. Plaża znajduje się w zachodniej części wybrzeża, za ujściem Piaśnicy. W sezonie wypoczywa tu od kilkuset do kilku tysięcy plażowiczów, pary, rodziny z małymi dziećmi, single i singielki. Atmosfera na plaży doskonała, funkcjonuje boisko do siatkówki. Miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia.


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. NNS nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii ani nie utożsamia się z nimi. Przed napisaniem komentarza prosimy o zapoznanie się z regulaminem portalu.

Komentarze

kolejny weekendowy wyskok w to fajne miejsce. Przyjazne bo daje się zaparkować, po plaży sympatyczne knajpki (my kolejny już raz u Pana Kurczaka - sympatyczna i sprawna obsługa, dobra pizza rukola). No i przede wszystkim relaks na plaży. Ciekawostką są liczni spacerowicze, jedni nadzy inni tekstylni. Nie rozumiem osób bardzo krytycznych do spacerowiczów tekstylnych na naturystycznych odcinkach plaż (znajdowałem dużo takich wpisów na innych forach). Przecież odcinek nagiej plaży to jednocześnie odcinek całego ciągu plaż i każdy ma prawo spacerować tamtędy bez przymusu rozbierania się. Podstawą naturyzmu jest najdalej posunięta tolerancja do innych, jak można mieć pretensje że ktoś nie ma ochoty zdejmować majtek czy stanika. Z moich doświadczeń wynika jednoznacznie że samo rozebranie się było poprzedzone właśnie spacerowym przejściem przez nagą plażę dla upewnienia się że jest tam spokojnie, ciekawie i relaksująco.

Dla początkujących (takich jak ja) opowiem co tam jest i jak. Internet nie działa na plaży. Na samym skraju wsi Internet już zanika (dostawca Orange). Chociaż połączenia wydawały się działać. Być może właśnie taki był zamysł. Wejścia na plażę są ponumerowane. Wejście nr 25 nadal jest w 100% oficjalne dla strojów kąpielowych. Naga plaża zaczyna się od środka, pomiędzy wyjściami 25 i 26. Na plaży znajdują się znaki informujące o naturyzmie. Są też na leśnej ścieżce. Im dalej od miasta, tym mniej ludzi, ale nie znikają całkowicie (w sezonie w sierpniu). Przykładowo w słoneczną, ciepłą sobotę pod koniec sierpnia na wyjściu 28 w środku dnia nie było więcej niż 1 grupa osób na 30-50 metrów długości plaży. Ponadto plaża ma tam szerokość 70-100 metrów. W niektórych miejscach szerokość plaży może spaść do 30-50 metrów. Większość naturystów spędza czas w pobliżu wejścia 26. W określonych dniach i porach dnia można na przykład wyjść na plażę wyjściem 28 i zobaczyć tylko ludzi w strojach kąpielowych. Czasami są one mieszane z naturystami. Czasami naturystów jest więcej. W każdym razie, nawet jeśli ta część plaży jest w 90% naturystyczna, po falach spaceruje wiele osób. Całkowicie ubrany, w strojach kąpielowych lub nago. Z dziećmi lub bez. Ale nikt nie jest taki spięty, jak mi się wydawało. Ani ubrany, ani rozebrany. Wszystko jest zrelaksowane. Plaża i brzeg są bardzo piękne. Gorąco polecam!

Idealna plaża na pierwsze doświadczenia naturystyczne. Bardzo długa plaża z pełnym przemieszaniem stylów - golasów i tekstylnych, dużo par w których jedno na golasa drugie tekstylne albo tylko toples. Najważniejsze że nikomu to nie przeszkadza, wszyscy czują się swobodnie. Takie właśnie warunki najlepiej sprzyjają oswojeniu się z tym specyficznym klimatem i doświadczeniem posmakowania nagości.

W ubiegłą niedzielę w Dębkach słońca nie było za wiele. Pewnie przez to ludzi było mniej. Leżeć się nie dało więc zrobiliśmy niezwykle relaksujący spacer. Trochę spiny bo bez skrawka materiału na sobie daleko od ciuchów, także dokumentów i kluczyków a my długi spacer w stronę Białogóry. Wyszło na spontan, najpierw tylko kawałek, ale było tak fajnie i swobodnie że chciało się jeszcze kawałek i jeszcze i jeszcze. Jak spotkanie osób z dzieciakami to wchodziliśmy trochę do wody na „mijance”. Na pustej plaży naturalna i sympatyczna jest krótka wymiana zdań przy spotkaniach. Jedna taka rozmowa z tekstylną parą poskutkowała że pani zdjęła stanik. Oczywiście nie namawialiśmy ale spotkanie było pretekstem że pani się dowiedziała że jej facet nie będzie zazdrosny jak odsłoni biust.

Na plaży jest pięknie i spokojnie. W stronę Wierzchucina plaża naturystyczna dla wszystkich, a w okolicy wejścia 29 specjalnie dla gejów. W lasku za wydmami przy wejściach są kibelki toitoi, śmietniki itp. Jedyny problem to dojście (dość daleko od wszystkiego), trzeba dojść albo od Dębek albo od parkingu leśnego w Wierzchucinie (płatny, parkomaty).

Piękna plaża⁹

Piękna plaża

Super!

Witam w raz z partnerką odwiedziliśmy plażę w pogorzelicach świetna plaża, Teraz wybieramy się na jeden dzień do Dębek. Wie ktoś może jak wygląda sprawa z pozostawieniem samochodu?? Jest morzliwość na ulicy bałtyckiej w pobliżu wejścia czy, lepiej się udać do Centrum Dębek i z tamtąt przejść plażą

Plaża rewelacyjna, ale z parkowaniem blisko wejścia jest kłopot. My parkowaliśmy ma ul. Łąkowej, schodziliśmy na tekstylną plażę i brzegiem szliśmy na nagą. Parkowanie na ul. Spacerowej jest ryzykowne (zakaz), podobnie jak wjazd na Bałtycką.

Strony

Dodaj komentarz

CAPTCHA
Musisz potwiedzić że jesteś człowiekiem, a nie skryptem komputerowym.