Fuerteventura | Wyspy Kanaryjskie | #9
Właśnie wróciliśmy z miejscowości Morro Jable. Plaża jest przepiękna i położona praktycznie wzdłuż całego miasteczka, a ściślej jego hotelowej dzielnicy i ciągnie się na jakieś 3 km. Od wieżyczki ratowników K-2 na północ - w stronę latarni ma nawet ocenę "blue flag area", co oznacza najwyższą czystość. Jak już wielokrotnie tu stwierdzono, topless jest tu normą, a od tego miejsca w stronę wieżyczki K-3, K-4 itd. jest coraz więcej opalających się organizacyjnie, a wręcz nie ma nikogo tekstylnego. Nieprawdą jest, że są to sami emeryci zza naszej zachodniej granicy, ponieważ często słyszałem tu język hiszpański, czy angielski, a przekrój wiekowy to od 5-ciu do 80-ciu lat. (W sekrecie powiem, że pierwszy raz moja żona zdecydowała się "w pełni" skorzystać ze słońca Wysp Kanaryjskich, bo głupio wygląda się w stroju w takim otoczeniu :) )
Komentarze
Tomasz (Gość)
6 Sierpień, 2024 - 10:26
Adres
A jak to jest na hotelowych
Michał (Gość)
27 Sierpień, 2019 - 00:10
Adres
Hej. My w lutym byliśmy na
Rajmund (Gość)
26 luty, 2023 - 08:23
Adres
Michał proszę wrzuć pinezke z
MichałM (Gość)
7 luty, 2022 - 10:32
Adres
Witam serdecznie. Wspominasz
Anonim (Gość)
27 Październik, 2018 - 02:39
Adres
o i super z moją żoną było
Dodaj komentarz