Przez cały sezon odwiedzałem plażę N w Rewie (na lewo od przystani, w stronę Mrzezina). Fakt, że nikt się nią nie zajmuje i nie sprząta, jednak nie widzę problemu w tym, żeby sobie samemu wokół posprzątać kawałek plaży, na której opalam się. Natomiast bezsprzecznie jest tam cicho i spokojnie, płytka i ciepła woda, wcale nie ma wielu gapiów (wielu z nich trafia tam przez przypadek) i można naprawdę fajnie wypocząć. Dodam, że naprawdę jest blisko z Rumi, Redy czy Gdyni, nie ma korków na trasie dojazdowej:-), jak gdzie indziej, i jest coraz więcej fajnych ludzi. Dlatego nie przeszkadzają mi wymienione wyżej "minusy" i zapraszam wszystkich "tubylców" i turystów przebywających w tych rejonach. Gdy będzie nas więcej z daleka każdy "tekstylny" dwa razy się zastanowi czy przyjść na tę plażę:-)
Pozdrawiam serdecznie